29...30...31...32... Jeśli myślisz, że w ten sposób odliczaliśmy dziś kilometry drogi, to jesteś w błędzie. Przyzwyczajeni do chodzenia, w zasadzie uodporniliśmy się na odległości, pokonując je w tempie tradycyjnego "kaszubskiego ekspresu". Te liczby to dzisiejsza temperatura, która od wczesnego południa mocno dawała się nam we znaki. I tylko nasi muzyczni: Rysio i Krzysio, wsparci czasem pomocą ze strony naszych pielgrzymkowych kapłanów, zdawali się nie zważać na żar lejący się z nieba i śpiewali, co im w duszy grało.
Ostatnia z "ryczących 40-tek" za nami! Cieszymy się i coraz bardziej odczuwamy, że do Jasnej Góry mamy bliżej, jak dalej!
Materiały formacyjne
Szkoła modlitwy
Konferencja dnia
Ks. Robert Jahns, Porządek mszy świętej
Rozważania różańcowe
TAJEMNICE RADOSNE
Zwiastowanie
Bądź pozdrowiona: Najświętsza Panno, Dzieweczko z Nazaretu, pełna łaski i błogosławiona między niewiastami. Kim Ty jesteś? Co ma znaczyć to pozdrowienie? Nie bój się, Maryjo. Jestem aniołem Pana, a Ty będziesz Matką oczekiwanego Pana Jezusa. Jak się to wszystko stanie? To niemożliwe. U Boga wszystko jest możliwe. Jeśli Ty jesteś Aniołem Pańskim – niech mi się stanie według Twego słowa, a ja jestem tylko Służebnica Pańska.
Nawiedzenie Świętej Elżbiety
Po zwiastowaniu Maryja pobiegła przez góry do krewnej swojej Elżbiety, aby posługiwać przy starszej kobiecie spodziewającej się dziecka. A skądże mi to, że Matka Pana mego przychodzi do mnie? Skąd Ty o tym wiesz, Elżbieto? Skoro zabrzmiał głos Twego pozdrowienia, zadrżało z radości dzieciątko w łonie moim. Maryjo, błogosławionaś boś uwierzyła, że spełni się wszystko, co powiedział Ci Pan. Elżbieto, nie mogę pomieścić w sercu radości. Wielbi dusza moja Pana i rozradował się duch mój w Bogu Zbawicielu moim, bo wejrzał na pokorę swojej Służebnicy. Odtąd błogosławioną zwać mnie będą wszystkie narody, bo wielkie rzeczy uczynił mi Pan, który możny jest i święte jest Imię Jego.
Boże Narodzenie
A słowo stało się Ciałem i zamieszkało wśród nas i oglądaliśmy Jego chwałę. Matko adorująca Dzieciątko Boga, Twego Syna. Józefie zadziwiony Tajemnicą. Klękam przed Tobą, Dzieciątko Boże, razem z pasterzami i królami, śpiewam Ci chwałę z całym niebem, z ludźmi dobrej woli. Bądź uwielbione, Dzieciątko małe, Boże mój wielki.
Ofiarowanie Pana Jezusa w świątyni
Gdy Pan Jezus miał 40 dni, Maryja i Józef przynieśli Dzieciątko do świątyni, aby ofiarować Je Bogu. Prorokini Anna i sprawiedliwy Symeon w Dzieciątku tym poznali oczekiwanego Zbawiciela. Teraz, o Panie, mogę spokojnie umrzeć, bo moje oczy oglądały Zbawiciela świata. Światłość na oświecenie pogan i chwałę ludu Twego Izraela. Maryjo, ale duszę Twoją przeniknie miecz, bo On położony jest na powstanie i na upadek wielu i będzie znakiem, któremu sprzeciwiać się będą.
Odnalezienie Pana Jezusa w świątyni
Gdy Pan Jezus miał 12 lat, udał się z Józefem i Maryją do świątyni na święto Paschy. Został w świątyni, a tego nie zauważyli Jego rodzice. Szukali Go wśród znajomych. Dopiero po trzech dniach znaleźli Go w świątyni pośród uczonych, którzy zdumiewali się Jego pytaniami i odpowiedziami. Synu, cóżeś Ty nam uczynił. Oto ojciec Twój i ja z bólem serca szukaliśmy Ciebie. Dlaczegoście mnie szukali? Czy nie wiedzieliście, że w sprawach, które są mego Ojca, być powinienem w świątyni? Ale Oni jeszcze nie zrozumieli tego. Jezus wrócił z Nimi do Nazaretu i był im posłuszny. Maryja wszystkie słowa zachowywała i rozważała w sercu swoim.