18-sty, przedostatni dzień pielgrzymki, to czas, w którym uświadamiamy sobie znaczenie bardzo prostych, za to najważniejszych słów. "Proszę", "Dziękuję", "Przepraszam". Ot, mogłoby się wydawać, banał. Ale jednak! Uczestnicząc od początku w Kaszubskiej, człowiek doświadcza znaczenia i mocy tych prostych słów i uświadamia sobie, jak bardzo są one potrzebne w codziennym życiu i funkcjonowaniu w grupie.
Dziś przeżyliśmy dwa ważne wydarzeniach. Przed południem na tzw. przeprośnej górce, uczestniczyliśmy w modlitwie o przebaczenie, którą poprowadził ks. Henryk. Był to czas rachanku sumienia i pojednania się z drugim człowiekiem w prostym geście podania dłoni, przytulenia i powiedzenia sobie słów przepraszam i wybaczam.
Wieczorem natomiast uczestniczyliśmy w wieczorku pożegnalnym, gdzie spojrzeliśmy na pielgrzymkę trochę w krzywym zwierciadle. Każda z służb pielgrzymkowych przygotowała skecz na inną diakonię pielgrzymki. Wszystko (prawie) było zrobione ze smakiem, inteligentnie i z wielką dawką poczucia humoru. Na koniec spotkania ks. Kierownik tradycyjnie wywołał po kolei wszystkie diakonie pielgrzymkowe, by podziękować im za ich trud i zaangażowanie w to wielkie dzieło, jakim jest Kaszubska Pielgrzymka. Były też nagrody dla najstarszych i najmłodszych pielgrzymów, a także szczególne podziękowawania od wszystkich sióstr i braci dla ks. Roberta.
Poniżej zdjęcia z tych wydarzeń. Pozdrawiamy :)
ks. Piotr Belecki, konferencja Fides et ratio
ks. Piotr Belecki, Szkoła Modlitwy "Magnificat"